Gazetka nr 12, wtorek 9 stycznia 1996
(477 s³ów w tym tek¶cie) (3540 ods³on)
w Remoncie
GAZETKA "KORZENI" NR 1 (12)
wtorek, 9 stycznia 1996
Gdyby kto¶ jeszcze tego nie wiedzia³: "Korzenie" s± imprez±
cykliczn± (ka¿dy wtorek, drzwi otwieramy o godz. 18.30).
Na nasze spotkania zgadzamy wiejskich mistrzówmuzykantów, którzy zagraj±
nam tak, jak grywa³o siê dawniej na wsi, bez stylizacji, opracowañ i innych
"upiêkszeñ". Je¿li kto¶ nie potrafi tañczyæ, to nie ma siê czym przejmowaæ,
nic specjalnie trudnego - trzeba tylko chcieæ (zobacz równie¿ has³o "Dom
Tañca"). Je¿li kto¶ przyniesie ze sob± co¶ smacznego, np. ciasto, sa³atkê,
grzybki czy ogóreczki i bêdzie siê chcia³ podzieliæ ze wszystkimi - przyjmiemy
to z entuzjazmem. Wstêp kosztuje 2,50 z³., a dla urwisów do lat 9 jest
bezp³atny.
Dzi¶
Bardzo jestem ciekaw, w jakim stopniu naszym kochanym warszawiakom rewelacje
dotycz±ce tradycyjnego kalendarza, jakie wprowadzamy w ¿ycie w ramach "Korzeni"
zdaj± siê byæ zupe³nie nie¿yciowe czy wrêcz wyssane z palca. To, ¿e "tak
by³o" nie³atwo daje siê pogodziæ z tym, ¿e "tak nie jest". Mo¿e kto¶ by
nam napisaæ do naszego organu rozprawkê, która by nam to wszystko wyt³umaczy³a?
W ka¿dym razie: "Dzi¶" jest karnawa³, wiêc zapraszamy wszystkich do
tañczenia do przepiêknych melodii ³owickich. Muzykanci: Stanis³aw Rosiñski
- harmonia trzyrzêdowa rêczna na 24 basy (rzadki instrument jednoosobowej
firmy Glanowskiego); Andrzej Leszczyñski - skrzypce i Jan Sójka - baraban
ze stalk± (innymi s³owy - bêben dwustronny z trójk±tem) s± prawdziwymi
grajkami weselnymi. Ojciec harmonisty byæ skrzypkiem, za¶ syn nauczone
od niego melodie sam "przek³ada³" wpierw na harmoniê pó³tonow± (jako nastolatek),
a pó¼niej na trzyrzêdówkê.
Antoni Beksiak
Co za tydzieñ?
Prócz kapeli Sebastiana Da¶ko spod Godziszowa (tarnobrzeskie) na hucznej
zabawie karnawa³owej obejrzymy tak¿e "Herody" w wykonaniu godziszowskiego
zespo³u obrzêdowego.
Dom Tañca
Sylwester Domu Tañca na wsi z powodu awarii (pewien m³ody cz³owiek, nie poinformowany na czas,
pojecha³ nawet na wie¶ autobusem - w zwi±zku z brakiem autobusu powrotnego specjalna delegacja odbiera³a go samochodem s³u¿bowym) zamieni³ siê w prywatny Sylwester w Warszawie, zawita³a nañ jednak kapela
braci £azareckich z Bia³egob³ota (Kurpie Bia³e). Mimo to pewna grupa go¶ci nie mog³a wytrzymaæ
bez hitów z ta¶my (Whitney Houston, Neneh Cherry - to tylko niektóre z
tytu³ów znalezionych rano na pobojowisku). Zdaje siê jednak, ¿e w ostatni±
noc roku wiele nale¿y wybaczyæ.
Dru¿yna wojowników pod wodz± co poniektórych z aktywu Domu Tañca wybra³a
siê tak¿e na kolêdowanie w okolice Pu³tuska. "Herody" w tym wykonaniu bez
w±tpienia wywo³a³y wstrz±s u mieszkañców wsi.
Skoro przetrwali¶my d³ugi okres bez spotkañ w Domu Tañca, tym serdeczniej
zapraszamy wszystkich w ¶rodê 10 I 1996. Zagra kapela ociemnia³ego harmonisty
Stanis³awa Stêpniaka, jedna z najbardziej popularnych w radomsko-opoczyñskiej
"okolicy".
Adres: Jezuicka 4; godz.18.00; za wej¶cie - 3 z³.
Napisa³ Antoni Beksiak przy telefonicznym wspó³udziale Kasi Andrzejowskiej.
Informacje
Z ró¿nych ¼róde³ otrzymali¶my nastêpuj±ce wie¶ci o imprezach folklorystycznych
i folkowych:
Cisza na morzu, cisza w ko¶ciele.
Za tydzieñ
Publikacja wydawana przez: Stowarzyszenie
Riviera-Remont, Scena "Korzenie". Redakcja: Kasia Andrzejowska, Antoni
Beksiak, Piotr z Warszawy Zgorzelski. Wszystkie projekty plakatów dla Sceny
"Korzenie": Waldemar Umiastowski. Regularnie publikuj±: Remigiusz Mazur-Hanaj,
Grzegorz "Ciacho" Rybacki.
Wspó³pracuje z nami i pomaga nam Fundacja Kultury. |