Gazetka nr 8, wtorek 28 listopada 1995
(1263 s³ów w tym tek¶cie) (3584 ods³on)
w Remoncie
Gdyby kto¶ jeszcze tego nie wiedzia³: Korzenie s±
imprez± cykliczn± (ka¿dy wtorek, drzwi otwieramy o godz.
18.30). Zapraszaæ bêdziemy na nasze spotkania wiejskich mistrzów muzykantów, którzy zagraj± nam tak, jak grywa³o siê dawniej na wsi, bez stylizacji, opracowa³ i innych "upiêkszeñ". Je¶li kto¶ nie potrafi tañczyæ, to nie ma siê czym przejmowaæ, nic specjalnie
trudnego - trzeba tylko chcieæ (zobacz równie¿ has³o "Dom Tañca"). Je¶li kto¶ z Szanownych Go¶ci przyniesie ze sob± co¶ smacznego, np. ciasto, sa³atkê, grzybki czy ogóreczki i bêdzie siê chcia³ podzieliæ ze wszystkimi - przyjmiemy to z entuzjazmem. (Aj-waj-waj! Przepyszne ciasta przynosz± Aneta i Kalina. Organizatorzy ¶licznie dziêkuj±.) Wstêp kosztuje 2,50
z³., a dla urwisów do lat 9 wstêp bezp³atny. >> Piwo
za darmo: od elbl±skiego browaru EB otrzymali¶my w prezencie, prócz ³aw i sto³ów, beczkê piwa oraz kilka naklejek.
W zwi±zku z tym co tydzieñ ka¿dy z sze¶ædziesiêciu pierwszych szczê¶liwców posiadaj±cych bilet i ukoñczone 18 lat otrzyma kufelek piwa lub tzw. napój ch³odz±cy (do wyboru).
Dzi¶
Szukaj±c w zesz³ym sezonie
ciekawych muzykantów natrafili¶my na nagrania kapeli
Szewców z Zapolednika. Wówczas spotkanie z
nimi nie dosz³o do skutku, lecz tym razem siê uda³o.
W li¶cie przys³anym do nas opisali w skrócie
swoje muzykanckie ¿ycie. My¶lê, ¿e krótka
informacja o nich przybli¿y wam choæ w niewielkim stopniu tych wspania³ych ludzi.
Stanis³awa Szewc- Mróz (84 lata) od ma³ego
dziecka ¶piewa³a, ojciec przygrywa³ jej na harmonii. Chodzi³a na wesela i wraz ze swoj± matk± ¶piewa³a przy¶piewki czepcowe.
Roman Szewc (82 lata) graæ zacz±³ na skrzypcach gdy
mia³ 13 lat. Gra³ razem z braæmi: Roman na skrzypcach, Emil na harmonii, Mieczys³aw na klarnecie, Jan na bêbnie a Stanis³awa (siostra) ¶piewa³a. Grali i ¶piewali na weselach, zabawach i ró¿nych innych imprezach - i graj± do dzi¶.
Jan Szewc (65 lat) gra na bêbnie od 15 roku ¿ycia.
Wyprawi³ sobie sam skórê z barana i psa, zmontowa³ bêben i gra na nim od lat.
Franciszek Kulik (77 lat) gra³ na cymba³ach od dziecka
- mia³ wtedy 14 lat. Cymba³y przekazane przez pradziadka maj± ju¿ oko³o 110 roków.
Stefan Jurek (65 lat) gra na skrzypcach. Maj±c 8
lat zacz±³ graæ przy ojcu. By³o ich sze¶ciu braci, trzech gra³o: Adam i Stefan na skrzypcach, ojciec i Janek na klarnecie. Jego skrzypce zrobione by³y w 1727 roku.
Kapela bêdzie gra³a oberki, polki i walczyki, a pani
Stanis³awa bêdzie ¶piewaæ stare pie¶ni ludowe. Piotr z Warszawy Zgorzelski
na podstawie nades³anych informacji
Co za tydzieñ?
Kapela Kazimierza Kantora z Dêbicy (Rzeszowskie).
Pan Kazimierz wywodzi siê z rodziny, w której tradycje
muzyczne s± bardzo g³êbokie - muzykowali ojciec i bracia. Graæ i ¶piewaæ bêd± g³ównie melodie weselne (poleczki-tramelki, oberki). Skrzypce, dwa sekundy, basy to klasyczny, najstarszy sk³ad w jakim kapele grywa³y niegdy¶ na terenie rzeszowszczyzny.
Skrzypek opowiada, ¿e dawniej by³o tak z zabawami i¿ p³aci³o siê od ka¿dego zamawianego tañca. Zamawiaj±cy wrzucaj±c pieni±dze
do basów wybiera³ utwór (czêsto samemu przy¶piewuj±c
melodiê) oraz mówi³ ile i które pary mog± razem
z nim do zamówionej nuty tañczyæ. Na podstawie informacji nades³anych przez kapelê
Dom Tañca
Dom Tañca niczego nie naucza, nikogo nie poucza,
nie kultywuje, nie rekonstruuje, a nawet nie konserwuje. Istot±
Domu Tañca s± ludzie, którzy spotykaj± siê by tañczyæ;
w razie potrzeby i na ¿yczenie pokazujemy kroki. Katarzyna
Le¿eñska
Warszawski Dom Tañca zaprasza na Andrzejki!
Zapewniamy: wró¿by, czary, duchy, muzykê,
tañce i sukê bi³gorajsk±. Przygra kapela spod Janowa Lubelskiego.
Dom Tañca wznosi siê na Jezuickiej 4 - otwiera w ¶rodê 29 listopada
o 6 po po³udniu - przy wej¶ciu ¿±da trzech z³otych polskich. Antoni
Beksiak
Informacje
Z ró¿nych ¼róde³ otrzymali¶my nastêpuj±ce
wie¶ci o imprezach folklorystycznych i folkowych:
W warszawskim Muzeum Etnograficznym, przy
ul. Kredytowej 1, od 24 listopada trwa wystawa "Nikifor -
¯ycie i twórczo¶æ".
3 grudnia w godz 11.00 - 14.00 odbêdzie siê kiermasz
¶wi±teczny z udzia³em twórców ludowych. Telefon
do Muzeum: 27 76 41...6.
W telewizorze w ¶rodê, 29 padoli¶cia mo¿na bêdzie
zobaczyæ m.in. tych samych muzykantów, których go¶cili¶my
w Remoncie, czyli braci £azareckich. Mieszkañcy Kurpiów
Bia³ych opowiadaj± o magicznych zdarzeniach, których sami
do¶wiadczyli.
"Klechdy polskie" - odcinek cyklu programów
"Pejza¿e wsi polskiej" nadany zostanie w 2 programie
TV o godz. 15.35.
W Filharmonii Narodowej we czwartek, 30 listopada
wyst±pi± kapele i ¶piewaczki z Ko³bieli, Kadzid³a, Czarni, Turo¶li,
Nowogrodu, Ksiêstwa £owickiego i nie tylko. Rozpoczêcie koncertu
o godz.18.00. Na pocz±tku imprezy przewidziano prelekcjê dla m³odzie¿y.
Telefon do kasy FN: 26 72 81 wew. 137...8.
Zg³êbienie natury demonów i ich si³y
jest dla cz³owieka równie niedostêpnym, jak
dla
mrówki zrozumienie filozofii uniwersalnego
doktora,
Tomasza z Akwinu.
wg W. Briusowa
Ma¶æ czarnoksiêska.
Zachowa³o siê sporo recept owej ma¶ci, któr± nacierali
siê czarownicy i wied¼my przed lotem na sabat. Oto jedna z takich
recept, og³oszona przez Hieronima Cardano (1501-1576); topiony
t³uszcz niemowlêcia, sok opium, tojad mordownik (Aconitum napellus
L.), piêciornik po³o¿ony (Potentilla reptans L.), psianka
s³odkogórz (Solanum dulcamara L.), sadza. (Hieronymus
Cardanus, De Subtilitate, Lib. XVIII).
poda³ Andrzej Szymañski
O jêdzy
od Przedcza
Dzieci porwane jêdza karmi³a migda³ami, orzechami i rodzynkami, ¿eby by³y smaczne, bo je potem zjada³a. Ukrad³a jedn± królewnê i karmi³a j± z drugimi dzieæmi w taki sam sposób.
Ale co kilka dni kaza³a sobie pokazywaæ paluszek wo³aj±c:
- Malu¶ka, poka¿ palu¶ka!
A dzieci, chc±c odwlec chwilê swego po¿arcia, zamiast palca wytyka³y i pokazywa³y jej marchewkê, któr± ona obmacywa³a mówi±c:
- O, jeszcze pusty, nie t³usty.
Czarownik dowiedziawszy siê o tych dzieciach i o losie, jaki ich czeka, wykrad³ je i zabra³ zarazem jêdzy grzebieñ, no¿yczki i ³y¿kê. I ucieka³ z nimi.
Jêdza, jak to spostrzeg³a, rzuci³a siê za uciekaj±cymi w pogoñ. Ale czarownik rzuci³ poza siebie grzebieñ, a tu nagle wyrós³ ogromny las.
|
Jêdza go wyciê³a i zaczê³a ich znowu doganiaæ. Po czym rzuci³ za siebie no¿yczki i z nich wyros³a olbrzymia trawa, któr± jêdza zaraz skosi³a i w dalsz± pu¶ci³a siê pogoñ. Gdy ich znów dopêdza³a, rzuci³ on ³y¿kê, a tu nagle wezbra³a woda, jezioro wielkie.
Jêdza zaczê³a tê wodê piæ, ale ¿e jej oddaæ nie mog³a, wiêc pêk³a.
A ci szczê¶liwie uciekli i ocaleli.
|
Cmentarz
Twardo posnêli i nie wyjd± w pole,
Choæ dzwoni± sierpy w¶ród z³otej kurzawy,
A dziewki, id±c wzd³u¿ zbo¿owej ³awy,
Wian do¿ynkowy przynosz± na czole.
Posnêli - w krzy¿ów trójramiennych kole,
W¶ród jagód krasy, miêt± wonnej trawy,
Gdzie gwiezdnooki kwitnie mlecz z³otawy
I pachn± kwiaty w cmentarnianym dole.
Krasn± opoñczê i pojas czerwony
W³o¿ono gazdom na ostatnie ¶wiêto.
Nad nimi trawy pachn± rut±, miêt± -
I dym siê z cha³up wlecze na zagony -
I b³ogos³awi im przez carskie wrota
Preczysta Maty, bizantyñska, z³ota.
Kazimiera Zawistowska
|
W nastêpnym numerze...
¬ród³a:
1. Walery Briusow "Ognisty Anio³", prze³.
Andrzej Szymañski, w: Literatura na ¶wiecie, nr 10/1979.
2. Andrzej Szymañski "Przypisy t³umacza"
do: Walery Briusow "Ognisty Anio³", op.
cit.
3. Oskar Kolberg "Lud: Kujawy I", przedruk
w: "Klechdy ludu polskiego", Warszawa 1957.
4. Kazimiera z Jasieñskich Zawistowska urodzi³a siê
na Podolu w r. 1870, zmar³a ¶mierci± samobójcz± w 1902.
"Cmentarz" wydany zosta³ m.in. w zbiorze "Poezja
M³odej Polski", Wroc³aw 1967.
Publikacja wydawana przez Stowarzyszenie Riviera -
Remont Scena "Korzenie"
|
"Korzenie"
ul. Waryñskiego12
00-631 Warszawa
Telefon: 25 74 97 |
Zredagowali: Kasia Andrzejowska, Antoni Beksiak
i Piotr Zgorzelski. Wszystkie projekty
plakatów dla Sceny "Korzenie": Waldemar Umiastowski.
Regularnie publikuj±: Remigiusz Mazur-Hanaj, Grzegorz "Ciacho"
Rybacki. W niniejszym numerze znajdziecie nastêpuj±ce ilustracje:
"Kapela" i "Wóz" to fragmenty prac
p. Dominiki Bujnowskiej; autork± "Diabe³ków"
jest Kasia Andrzejowska.
Wspó³pracuj± z nami i pomagaj± nam: Fundacja
im. Stefana Batorego oraz Urz±d Gminy Warszawa-Centrum. |