skład:

Katarzyna Andrzejowska - de Latour - skrzypce, ksylofon 4-rzędowy, śpiew;

Daniel de Latour - harmonia 3-rzędowa pedałowa, skrzypce, basy;

gościnnie Gracjana Węgorska - bębenek, baraban

Katarzyna Andrzejowska wraz z Danielem de Latour grają razem od 1998 r. Nazwa "Kapela z Milanówka" pojawiła się przy okazji udziału w Konkursie "Nowa Tradycja" 1999 r gdzie zespół otrzymał wyróżnienie. Wzięli także udział w "Konkursie na rozciąganie harmonii" organizowanym w Grodzisku Mazowieckim przez Antoniego Kanię (II nagroda).

Związani ze środowiskiem warszawskiego Domu Tańca pojawiają się i grają często na zabawach, na warsztatach tanecznych, oraz na potańcówkach, weselach, i imprezach kulturalnych.

W roku 2000 założyli wraz z Agatą Harz i Remigiuszem Mazurem – Hanajem zespół "Pies Szczeka", z którym (w latach 2000-2003) koncertowali w kraju m.in. w ramach Estrady Kameralnej Filharmonii Narodowej i za granicą (Francja, Hiszpania 2003). W 2004 r "Kapela z Milanówka" grając z bębnistą Markiem Kusznerukiem zdobyła Nagrodę Prezydeta Warszawy na Festiwalu Nowa Tradycja.

Na repertuar Kapeli składa się wiejska muzyka taneczna XX wieku: przede wszystkim oberki i polki z Polski centralnej, głównie z rejonu Przysuchy
(radomskie) oraz muzyka z okolic Maciejowic Kościuszkowskich (siedleckie).
Gramy też przedwojenne tanga, fokstroty i walce - w wersji wziętej od wiejskich kapel weselnych. Technika śpiewu i pieśni pochodzą od śpiewaczek
wiejskich radomskich i siedleckich.

Nie uczymy się z nut i opisów. Muzykę rzekazali nam najstarsi żyjący jeszcze na wsi muzykanci. Podpatrujemy nie tylko repertuar, lecz głównie ozdobniki, maniery, tempa i inne mniej uchwytne szczegóły. Korzystamy również z nagrań współczesnych i powojennych.

Początek naszym zainteresowaniom muzyką wiejską dały audycje i nagrania prof. Andrzeja Bieńkowskiego (artysty malarza), nagrywającego szerzej dotąd nie znanych muzykantów z Radomszczyzny. Zachowali oni jeszcze przedwojenny styl gry, dawne techniki ogrywania starodawnych mazurków i polek. Podążyliśmy tym samym tropem i sami prowadzimy poszukiwania już zapomnianej a jeszcze żywej muzyki wiejskiej.