Pamiątkowe zdjęcie z zabawy przed domem. Na harmonii Władysław Tomczyński. Podkonice Duże, ok. 1935
Grafika: Katarzyna Rosik, źródło: Archiwum Muzyki Wiejskiej fundacji Muzyka Odnaleziona

Tym razem zagrzmi w Ambasadzie muzyka okolic Rawy — miasta słynącego żyletkami, a głośnego dzięki oberkom — melodiom nie mniej ostrym, ale i nie mniej zadziornym od tych pierwszych — szybkim i prostym, wywodzącym się ze śpiewu i nadzwyczaj ascetycznie zdobionym.
Gościć będziemy dwóch pełnokrwistych muzykantów wiejskich. Nieobce miłośnikom Mety czy Nowakowskiego mazurki odsłonią kolejne oblicze w wydaniu akordeonowym — dzięki Józefowi Kowalczykowi z Sadkowic. Bogdan Stankiewicz wprowadzi warsztatowiczów w świat ciętych przyśpiewek i barabanienia. Asystować będą muzykanci z kapeli DiaBuBu.

Na spotkanie można się stawić z dowolnym instrumentem melodycznym, najlepiej charakterystycznym dla regionu — ale niekoniecznie.

●

Józef Kowalczyk — akordeonista weselny, malarz pokojowy, sadownik. Pochodzi z Sadkowic (pow. rawski). Gry zaczął się uczyć w wieku 8 lat, na zajęciach pozalekcyjnych u Bolesława Wielanka z Białej Rawskiej. Z kapelą Wielanka trafił na pierwsze wesele - w wieku 12 lat. Wraz z braćmi założył kapelę akordeon, skrzypce, perkusja; z czasem doszły dwa saksofony. Na wesela jeździli najpierw zaprzęgiem, potem warszawą, która znacznie zwiększyła ich zasięg. Stopniowo jednak muzykowanie zostało wyparte przez inne źródła zarobkowania.
Po latach przerwy wrócił do muzyki ludowej. I wciąga do niej 10-letnią wnuczkę, która chętnie towarzyszy mu na barabanie w domowym graniu.

Bogdan Stankiewicz — barabanista z Wałowic — niekwestionowany mistrz tańca, okrzyków i przyśpiewek oberkowych. Tych ostatnich ma zawsze w zanadrzu nieograniczenie wiele, a kolejne układa na bieżąco, podczas gry. Bębni, wyraziście podkreślając akcenty. Śpiewa tak, jak grają rzeczyccy skrzypkowie — mocno, ale ascetycznie — ozdabiając lekkim trylem tylko pojedyncze sylaby w zwrotce.

DiaBuBu: skrzypce — Jakub Stefanowicz, harmonia — Bartosz Puliński, baraban — Jakub Korona
Grają mazurki, oberki, kujawiaki, kujony i kujawiony, polki, tanga i fokstrociki w tym najdawniejsze, utrwalone melodie rawskie – w sposób, który nie pozostawia wątpliwości, że to muzyka żywa, aktualna tu i teraz, bez trudu wlewająca we współczesne ciała i dusze taneczną energię. A przy tym – jak przystało na te strony Polski – nieco powściągliwa.
Dziękujemy Centrum Kultury i Ekologii w Plichtowie za ułatwienie udziału Bartosza Pulińskiego w naszym wydarzeniu. I bardzo polecamy zajęcia z muzyki ludowej prowadzone przez Bartosza w Centrum!

●

7 i 8 GRUDNIA 2022

ŚRODA
18—21:00 — warsztaty
21:00 — potańcówka

CZWARTEK
18:00—21:00 — warsztaty

●

Ambasada Muzyki Tradycyjnej
Warszawa, ul. Jazdów 3/20

●

Koszty udziału:
warsztaty (6h): 50 zł
potańcówka: 25 zł

Liczba miejsc warsztatowych ograniczona.
Obowiązują zapisy przez formularz zgłoszeniowy.

● ● ●

Domek nr 3/20 przy ul. Jazdów jest wykorzystywany na cele kulturalno-społeczne przez Stowarzyszenie „Dom Tańca” dzięki pomocy miasta stołecznego Warszawy – Dzielnicy Śródmieście.




Ambasada Muzyki Tradycyjnej utrzymuje się jedynie z datków darczyńców i pracy wolontariuszy.
Pomóż Ambasadzie działać – wesprzyj i Ty.








<< Ambasada Muzyki Tradycyjnej 2022